Giants – rzut okiem
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Giants

Giants

Na grę Giants nie zwróciłem dotąd najmniejszej uwagi, nie wydaje mi się żebym choć usłyszał przed zagraniem ten tytuł. Do tego stopnia że gdy Al na ostatnim wyjeździe w nią grał byłem pewien że to jedna z kupionych po 2.50 Euro staroci. Staroć czy nie, wyglądała ładnie, więc poprosiłem o rozgrywkę. I tu niespodzianka – Giants to nowość prosto z Essen, debiut Fabrice Besson-a, gra wydawnictwa Matagot które jak słusznie zauważył Pancho dotąd poza Nefertiti zrobiło gry niezbyt (dla bazików) ciekawe. 

Tematyka

Budujemy posągi moai na wyspie wielkanocnej. Każdy gracz ma własne plemię którego zadaniem jest zbudować największe i najlepiej usytuowane posągi.

Profile artystycznie

Posągi w czapkach i bez. Autor: G M K

Wygląd

Może i jestem z zamiłowania „popychaczem drewnianych sześcianków”, ale nawet ja muszę przyznać że Giants prezentuje się fantastycznie. Szczegółowa mapa, plastikowe figurki pracowników, szamanów i wodzów, i oczywiście same posągi majestatycznie ustawiające się na krawędziach wyspy – wszystko prezentuje się wprost doskonale. Kilka zdjęć poniżej, choć troszkę mam niedosyt – mam poczucie że nie do końca oddają stan faktyczny.

Z lotu ptaka

Początek gry. Autor: don simon

Mechanika

Każdy z graczy dysponuje kilkoma robotnikami (ich ilość może w czasie gry zwiększać), szamanem, i wodzem. Dodatkowo posiada pewną ilość masek (również może ją zwiększać) służących między innymi do licytacji o posągi.

Pierwsza faza każdej kolejki tu rzut specjalnymi kostkami żeby zobaczyć jakie posągi (mogą być małe o wartości 1, średni o wartości 2 i duże – 3) i ile można w tej kolejce wybudować. Gracze licytują (w ciemno) posiadanymi pracownikami i maskami o prawo wykucia dostępnych posągów. Do wykucia dużego posągu potrzeba trzech pracowników, jednak jeśli wyślemy ich do pracy właśnie tylu, a ktoś zalicytuje więcej masek i zabierze nam jedyny duży posąg musimy się zadowolić mniejszym, pomimo że wszyscy wysłani do kamieniołomów robotnicy nie będą mogli być użyci do innych celów w tej kolejce. Podobnie, jeśli wyślemy tylko jednego robotnika licząc na to że inni będą chcieli większe posągi, może się okazać że gdy mamy prawo wybierać zostały same większe, i nie dość że nic nie dostaniemy, to wysłany robotnik będzie miał całą kolejkę na trenowanie rzucania kaczek w ocean.

Główna faza kolejki to wysyłanie do pracy pozostałych nam ludzi. Robotnicy służą jedynie do transportowania posągów (i czapek, o których za chwilę) z kamieniołomu na wybrzeża wyspy, gdzie stawiając je dostajemy punkty zwycięstwa. Im większy posąg, tym więcej ludzi musi być na jednym polu żeby móc go przenieść. Jednak – i tu tkwi główny haczyk – nie ma znaczenia czyjego gracza są to robotnicy. Jeśli więc chcę przenieść swój największy posąg („trójkę”) przez pole gdzie mam tylko 2óch robotników, mogę to zrobić o ile stoi tam też robotnik innego gracza (żeby w sumie było ich trzech – tylu jak duży jest posąg). Właściciele robotników którzy pracowali przy przenoszeniu moich posągów dostają po punkcie za każdego robotnika. Ja też jestem zadowolony – posągi dają tyle punktów ile wynosi odległość miejsca gdzie zostaną wystawione od kamieniołomu (pomnożone przez wielkość posągu). Gdy posąg stoi już na swoim miejscu możemy upiększyć go dodając mu na głowę czapkę (przepraszam za brak fachowej terminologii). Czapki „wylęgają się” na przeciwnym niż kamieniołom końcu wyspy, a gdy zostaną postawione na głowie posągu dają punkty proporcjonalne do odległości jaką musiały przebyć.

Pozostali dwaj członkowie plemienia: wódz i szaman. Wódz potrafi sam przenieść posąg o wielkości 3, można też, wydając zebrane tablice użyć go jak szamana. Szaman zaś… potrafi wszystko :). Szaman może pójść do wioski zwerbować nam kolejnego pracownika na resztę gry. Może nam dostarczyć maskę (potrzebną do licytacji o posągi, do zamieniania na tablice, i ‘zaklepywania’ pozostawionych na środku wyspy posągów). Może pójść do ‘wylęgarni’ czapek, i jedną wyprodukować. Może pójść do lasu wyciąć pewną ilość drewnianych bali po których będziemy mogli przeturlać posągi. Może wreszcie zarezerwować dla nas jedno z miejsc gdzie można wystawiać posągi. Jest tylko jeden (dwóch jeśli taką rolę nadamy wodzowi), możliwych rzeczy mnóstwo, wszystkie cenne, i w każdej kolejce najtrudniejsza decyzja to właśnie co zrobić z szamanem.

Gdy wszyscy ludzie pójdą do pracy następuje ostatnia faza kolejki – czapki i posągi są transportowane przez robotników na miejsca docelowe. Jeśli czapka czy posąg zatrzymuje się po drodze nie docierając do miejsca docelowego właściciel musi położyć na nim niewykorzystaną maskę dla zaznaczenia własności, w przeciwnym razie dany posąg czy czapkę będzie mógł przejąć w następnej kolejce inny gracz.

Gramy kolejne tury tak długo aż jeden z graczy zbuduje piąty posąg.

wodzowie

Szczyt przywódców. Żadne plemię nie przysłało premiera z prezydentem. Autor: pasquy

Strategia

Dla mnie głównym urokiem gry jest duża jak na taką w sumie lekką grę ilość dostępnych strategii. Można się nastawiać na szybkie transportowanie małych posągów w okolice kamieniołomu, starając się punktować głównie za czapki (czapki na posągach blisko kamieniołomów są warte najwięcej – są najdalej od wylęgarni czapek). Przy tej strategii mamy nadzieję skończyć grę zanim inni skończą transportować swoje wielkoludy na drugi koniec wyspy.

Druga naturalna strategia – przeciwna do pierwszej – to łapanie dużych posągów, i próba współpracy z innymi graczami tak żeby poprzenosić je szybko możliwie daleko. Jeśli trzech graczy sobie jest skłonnych pomagać, nawet posągi ‘trójki’ mogą biec przez wyspę całkiem żwawo.

Zazwyczaj okazuje się że nie ma wystarczająco dużo posągów tej wielkości o której marzymy, i trzeba próbować strategii mieszanej.

A żeby nie było z tymi decyzjami za łatwo obok tego wszystkiego trzeba się zdecydować jak bardzo inwestujemy w ekonomię (maski, robotników, belki). Fajnie poświęcić dwie maski w pierwszej kolejce na wymianę ich na dwie tablice tak żeby wódz mógł udawać szamana (co pozwoli polepszyć ekonomię na 2 sposoby już na początku gry), jednak wtedy nie mamy masek na licytację o posągi, i musimy bezsilnie patrzeć jak pozostali gracze odbiegają w głąb wyspy ze swoimi posągami w kierunku najlepszych miejsc wymieniając się nawzajem punktami zwycięstwa.

Wszystkie te decyzje – blisko czy daleko, teraz czy później, pomagać czy bruździć, przewidywanie gdzie będą chcieli iść inni, wszystko razem sprawia że gra się bardzo ciekawie, widać że można zagrać kilka gier na bardzo różne sposoby, i co dla mnie najważniejsze czuje się panem swojego losu.

Zlot czarow... szamanów. Autor: pasquy

Zlot czarow... szamanów. Autor: pasquy

Losowość

Losowość jest minimalna – tylko przy sprawdzaniu jakie posągi są dostępne. Może to oczywiście nabruździć nam w planach – jeśli ktoś chciał na przykład stawiać czapki na blisko postawionych małych posągach będzie musiał sobie radzić jakoś jeśli wyjdzie że w danej kolejce posągi są tylko dwa… największe – jednak nie jest to nic co mogłoby wskazać zwycięzcę. Wygra ten bardziej efektywny w swoich poczynaniach, ten który lepiej będzie współpracował z przeciwnikami, kto lepiej podrzuci umiejętnie swoich pracowników tam gdzie inni będą z nich korzystać, kto lepiej wyczuje okazję na wykorzystanie bezczelne ciężkiej pracy cudzych robotników dla złapania jakiejś wyjątkowo cennej miejscówki.

Element losowy - specjalne kostki. Autor: don simon

Element losowy - specjalne kostki. Autor: don simon

Warianty / element pamięciowy

Według reguł dostarczone na swoje miejsca posągi kładzie się na odwróconych znacznikach właścicieli, tak że nie widać teoretycznie kto ile już punktów zdobył. My graliśmy jawnie, z naliczaniem punktów od razu. Wydaje mi się że różnica w samej mechanice jest dość minimalna – tego zapamiętywania nie ma tak dużo. Większy wpływ ma podświadomie na graczy gdy muszą zdecydować czyjego robotnika użyć jeśli ma ich na danym polu dostępnych od różnych graczy. W wersji Al-a (jawnie) częściej dostanie punkty ten kto nastawiał się na budowanie posągów później (bo wygląda że ci co już jakieś posągi postawili wygrywają). W wersji oryginalnej więcej punktów by dostawali ci co szybko wożą posągi (bo nie widać kto już ile ma, ale za to dobrze widać że ktoś ma dużo więcej dostępnych robotników). Mimo wszystko myślę że każdy sposób dobry.

Grupa docelowa

Mogę się mylić, ale wydaje mi się że Giants jest grą dla prawie wszystkich. W mojej grze toczyłem zacięty bój z „ja gram w planszówki tylko jak mnie mst zmusi” Anią, a gdyby udało jej się skończyć grę kolejkę wcześniej różnice w jej strategii szybkiego kończenia a mojej strategii ‘ekonomia przede wszystkim’ byłyby minimalne. Wiem że gra podoba się ciężko-euro-growym bazikom, podoba się graczom bardziej okazjonalnym, powinna być zjadliwa dla dzieci (bo reguły dość proste a śliczna bardzo), powinna podobać się ze swoimi różnorodnymi ślicznymi plastikowymi figurkami Ameritrashowcom… słowo daję, gra dla każdego. Trochę przesadzam, jednak pomimo że gra ciężarem leży gdzieś pomiędzy grą rodzinną a lekkawą eurogrą, dobrze się bawić przy niej może myślę więkość graczy.

Wady

Czapeczki nie pasują za bardzo na głowy posągów. Wydawca obiecał problem rozwiązać.

Podsumowanie

Hmm nie wiem jak to wszystko zgrabnie teraz zamknąć w kilku zdaniach. Kupujcie?

6 komentarzy

  1. Avatar

    Świetny tekst i świetna gra. Sam ją już mam, jestem po jednej rozgrywce i jestem zadowolony. Nic dodać nic ująć. Szukam nowego tematu na reckę;)

  2. Avatar

    Bazik, świetna recenzja. Takie właśnie uwielbiam. Jest opis elementów, mechaniki (zgrabny i przejrzysty, bez przesadnego wchodzenia w reguły), jest opis strategii, grupy docelowej i podsumowanie. Przeczytałem i już wiem, co to za gra. Chętnie zagram przy okazji.

  3. Don Simon

    Ja bym sie troche poskarzyl na downtime. W niektorych momentach rundy – zwlaszcza pod koniec, na poczatku wykladania robotnikow czasem nie wiadomo na co sie zdecydowac i tak czlowiek rozmysla. Sam mialem taki moment. Ludzie Cie poganiaja, a Ty nie wiesz zupelnie gdzie postawic ludzika. Jestem ciekaw, czy wraz z doswiadczenie ryzyko takiej sytuacji staje sie mniejszy, czy wieksze.
    Gra na pewno ciekawa – zdecydowanie lepsza od Khronosa. Po jednej partii nie zdecydowalbym sie kupic. Zagram jeszcze raz i wtedy juz mysle bede mogl podjac decyzje.

  4. Avatar

    Szymon i myślenie nad ruchem? Jakoś mi to nie pasuje do siebie ;-) Z tego co kojarzę, to zazwyczaj jesteś ganiony za przesadne poganianie innych :-D

  5. Don Simon

    Dokladnie. Stad wyobraz sobie co sie bedzie dzialo, gdy do gry zasiada prawdziwi mysliciele…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings