Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Dodatki | Altiplano: Podróżnik – tajemniczy osobnik w bieli

Altiplano: Podróżnik – tajemniczy osobnik w bieli [Współpraca reklamowa z Baldar] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To nie jest tak, że Altiplano wymaga dodatku. Faktem jest jednak, że na dodatek do Altiplano czekałem od momentu, kiedy dowiedziałem się jaki będzie jego tytuł. I miałem związane z tym dodatkiem pewne bardzo konkretne nadzieje.

Otóż w swojej recenzji kilka miesięcy temu pisałem, że nie przypadła mi szczególnie do gustu mechanika przemieszczania się pomiędzy lokacjami i że wydaje mi się, że nie wykorzystuje swojego potencjału. Kiedy zatem usłyszałem, że dodatek ma nosić nazwę Podróżnik od razu pomyślałem, że autor ekspresowo wysłuchał moich zażaleń i w jakiś sposób zmodyfikował lub wzbogacił kwestię podróży.

Okazuje się, że rację miałem w nieznacznym tylko stopniu, ale dodatek przetestować i tak było warto. Cóż zatem do świata alpak wprowadza Podróżnik?

Wprowadza trzy zasadnicze elementy, które można traktować w pewnym sensie jak osobne tematy, chociaż zazębiają się ze sobą. Zanim jednak do nich dotrę wspomnę o detalach.

Podróżnik to jedna nowa karta domu, jedna nowa łódź, jedna nowa misja i pięć nowych kontraktów. W pudełku jest również nowy bloczek do liczenia punktacji oraz mała, nieskładana alpaka pierwszego gracza. Tę ostatnią bardzo doceniam, bo duża składana alpaka jest tyleż efektowna, co wybitnie niewygodna. Pozostałe wspomniane drobne zmiany… no cóż, są tak drobne, że ledwo zauważalne.

Przejdźmy zatem do nowości istotnych. Pierwsza z nich budziła mój spory niepokój, bo miała potencjał, by grę miast wzbogacić – popsuć. Wprowadza mianowicie do rozgrywki talię losowych zdarzeń, z której dobieramy jedno na początku każdej tury. Zdarzenia są uporządkowane grupami, podobnie jak przybudówki, ale nie wszystkie wejdą do gry. Są to przeważnie drobne korzyści dotyczące wszystkich graczy, w rodzaju możliwości dodatkowego zakupu jednej sztuki jakiegoś zasobu za pieniądze.

Obawiałem się, że ten element nie okaże się zbyt dobrym pomysłem. Losowe zdarzenia w euro owszem, zdarzają się, ale kojarzą mi się raczej z utrudnieniem planowania, rozchwianiem rozgrywki albo z niezasłużonymi korzyściami dla niektórych graczy. Tu na szczęście są na tyle subtelne, a przede wszystkim w większości przypadków dotyczą wszystkich graczy, że nie miałem odczucia by były szkodliwe. Z drugiej strony nie wydaje mi się również, by wnosiły do Altiplano coś naprawdę konstruktywnego – ot, taki trochę pomijalny bajerek, delikatnie urozmaicający partię.

Karty zdarzeń mają jednak również drugą funkcję powiązaną z kolejną „dużą” modyfikacją podstawowej gry. Mianowicie, poza zdarzeniami informują również, jakie nowe towary pojawiają się na rynku. Ów rynek to dodatkowa planszetka trafiająca na środek stołu, pozwalająca na handel zasobami pomiędzy graczami. No dobrze, powinienem to stwierdzenie umieścić w dużym cudzysłowie, bo w grze z tak znikomą interakcją handel między graczami byłby przecież nie do pomyślenia.

Ogólnie ten rynek, jak się o nim pomyśli na chłodno, jest dość kuriozalny. Towary pojawiają się na nim albo w efekcie wspomnianych kart zdarzeń, albo gdy gracze płacą towarami kupując tak zwane patenty (o nich później). Z kolei kupować towary z rynku można za… opale, czyli nową walutę w grze. Skąd jednak brać opale? Sprzedając towary na rynek, tyle że tak sprzedawane towary nie trafiają na rynek, tylko normalnie, do naszej skrzyni. Dziwne, ale wbrew pozorom – działa.

Jak trafić na rzeczony rynek? Tu właśnie pojawia się tytułowy Podróżnik, czyli taki delikwent cały na biało, który szwenda się po normalnych lokacjach z podstawowej wersji gry. Co rundę przemieszcza się do innej, a że ma charakter samotnika, to wybiera takie, w których nikogo nie ma. Zatem nie da się na niego zaczaić, trzeba zawsze wykonać ruch, żeby znaleźć się tam, gdzie akurat się zatrzymał. W takiej lokacji możemy korzystać zarówno z tradycyjnych akcji, jak i opisanych w poprzednim akapicie akcji rynku.

Ten właśnie element dodatku jest nabliższy temu, czego się spodziewałem, czyli modyfikacji mechanizmu poruszania. Jak widać modyfikacja taka w zasadzie nie zaszła, ale obecność podróżnika rzeczywiście wzbogaca nieco podejmowanie decyzji o tym, gdzie chcemy się w danej rundzie znaleźć. Rozbija przy tym najprostsze schematy, bo czasem zachęca nas by pójść gdzieś, gdzie normalnie nigdy byśmy nie trafili.

Istnienie rynku ma jeszcze jedno kapitalne znaczenie – dodatkowe źródło towarów w grze, istotne szczególnie w przypadku zasobów, których nie da się zdobyć „normalnymi” środkami (bez łodzi albo przybudówki). W końcu by mieć stado alpak trzeba skądś wziąć tę piewszą.

Dochodzimy wreszcie do ostatniej nowości, czyli wspomnianych wcześniej patentów. Kupujemy je również na rynku, pozbywając się tym samym towarów „na stałe”, tak jak przy kontraktach. Samego zakupu można zatem użyć jako sposobu odchudzenia swojej „talii” (ale można się też nieźle w ten sposób wkopać).

Talia patentów dzieli się na dwa stosy, z których pierwszy dostępny jest od początku, a drugi odblokowuje się mniej więcej w połowie partii. Kupujemy dowolny patent, podobnie jak działa to z domami czy łodziami. Patenty dają nam nowe, stałe zdolności, których możemy używać do końca rozgrywki.

Na pierwszy rzut oka patenty bardzo mi się spodobały, bo lubię gdy gra pozwala „rozbudować się”, tym samym rozszerzając swoje możliwości. Kiedy przejrzałem listę zdolności byłem jednak mocno zaniepokojony – czy nie są zbyt potężne? Czy nie zdestabilizują gry, albo nie staną się absolutnie centralną jej częścią?

Większośc patentów można podzielić na trzy rodzaje – pozwalające zarabiać pieniądze, pozwalające zdobywać punkty i modyfikujące zasady. Te ostatnie to na przykład opcja wykonania dodatkowego darmowego ruchu po spasowaniu, czy rozluźnienie reguł umieszczania towarów w magazynie. Faktycznie, przynajmniej część z nich wygląda bardzo zachęcająco i nawet na pojedynczym patencie da się zbudować pomysł na rozgrywkę. Szczęśliwie jednak nie okazał się to być (przynajmniej jak do tej pory) pomysł, który jest ewidentnie lepszy od alternatyw. Starczy powiedzieć, że w jednej z partii wygrał uczestnik, który patenty niemalże zupełnie zignorował.

Czy zatem Podróżnik to dodatek obowiązkowy? Zdecydowanie nie. Bez problemu wyobrażam sobie granie w wersje sauté z równą satysfakcją, jak robiłem to do tej pory. Czy Podróżnik zmienia rozgrywkę diametralnie? Nie. Dodaje ciekawe elementy, ale to nadal gra o przerabianiu żetonów w inne żetony. Czy jednak czuję, że dodatek wnosi do Altiplano coś dobrego? Jak najbardziej. Rozgrywka z rynkiem i patentami jest ciekawsza, wprowadza nowe aspekty, o które trzeba dbać i nowe pomysły strategiczne, które można realizować. Czego natomiast nie wprowadza, to interakcja między graczami – nie dajcie się oszukać handlem, nadal jest ona niemal niewidoczna.

Podsumowując: nie widzę problemu, żeby grać w Altiplano bez dodatku, ale mając wybór nie widzę też powodu, żeby siadać do rozgrywki bez niego.

(Na Podróżnika wcześniej rzucał okiem Ginet.)



Grę Altiplano: Podróżnik kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Baldar za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (6/10):

Ogólna ocena (7,5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings