Golem – ciasne praskie dróżki [Współpraca reklamowa z Portal Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

W 2015 r. Simone Luciani i Virginio Gigli zasłynęli stworzeniem gry Grand Austria Hotel. Oparty na mechanice draftu kości i określania siły akcji  na podstawie liczby kostek z danym numerkiem tytuł zdobył uznanie wielu eurograczy i pozytywne opinie recenzentów. Po 6 latach autorzy, wespół z Flaminą Brasini (Lorenzo il Magnifico, Coimbra, Egizia) postanowili wyciągnąć znane z GAH mechaniki, podrasować je nowymi zależnościami, zmienić temat i wydać pod postacią nowego tytułu. Tak powstał Golem, o którym poczytacie więcej w poniższym rzucie okiem.

Gra Golem przenosi nas do renesansowej Pragi, w której wcielamy się w żydowskich rabinów prowadzących wraz z uczniami badania nad stworzonymi przez siebie glinianymi potworami zwanymi golemami.

Gra trwa cztery rundy z których w każdej wykonamy po trzy ruchy jeden rabinem i dwa w  katedrze. Ruch rabinem to zwyczajny worker placement – stawiamy naszego pionka na jednym z dostępnych pól akcji i  wykonujemy działania wskazane na kafelku, na którym się ustawiliśmy (co istotne, kafelki akcji zmieniają się co rundę). Z kolei sposób wykonywania akcji w synagodze to właśnie główny element zapożyczony ze wspomnianego Grand Austria Hotel z tym wyjątkiem, że kości zostały tu zastąpione kulami wrzucanymi do rzeczonej synagogi (działa ona na zasadach podobnych jak w Gizmos czy Wybuchowej mieszance). Każde wyjście z katedry zostało przypisane do odpowiedniej  akcji. Im więcej kul znajduje się przy wyjściu z którego korzystamy, tym mocniejszą akcję będziemy mogli wykonać. Dzięki akcjom wykonywanym przy pomocy synagogi będziemy mogli  zmusić do pracy nasze golemy albo rozwijać się w trzech dziedzinach (wiedza, kontrola golemów, tworzenie artefaktów). Ostatnia akcja – również wzorem GAH – to akcja lustra, dzięki której będziemy mogli wykonać dowolną z pozostałych akcji z siłą akcji lustra, płacąc za to jedną monetę.

Brzmi dosyć prosto. Jednak to tylko pozory, bo gra swoją ciężkością przewyższa nie tylko wspomnianego GAHa, ale też znaczną część pozycji wydanych w 2022 r. na polskim rynku. A to za sprawą licznych mechanizmów dołączonych do rozgrywki i wielu zależności działających „w tle” akcji głównych, które determinują nasze decyzje i sprawiają że kołderka w Golemie jest naprawdę króciutka. Pierwszym „kłopotem” graczy są tytułowe golemy, które okazały się być mocno niesforne i co rundę próbują uciec swoim panom przemieszczając się po podwórkach wzdłuż praskich uliczek. My w pościg wysyłamy naszych uczniów, jednak jeżeli nie uda się im dogonić jakiegoś golema to za każde pole straty do niego musimy oddać na koniec rundy punkt wiedzy albo utracimy 5 punktów zwycięstwa. Drugą istotną kwestią jest kolor wybranych w rundzie kości. Z jednej strony determinuje on to, na których uliczkach poruszymy naszymi uczniami, z drugiej czy w czwartej fazie rundy otrzymamy bonus widniejący na karcie postaci (jest on przyznawanych za sparowanie kul w odpowiednich kolorach). Kolejnym determinantem naszych działań są cele, które draftujemy na początku rozgrywki. Z jednej strony cele z jednej kategorii są łatwiejsze do realizacji, z drugiej cele różnorodne zapewniają dodatkowe punkty zwycięstwa.

Największą zagwozdką graczy pozostaje jednak chyba rozwój. Trzy ścieżki rozwoju, każde zapewnia inne profity i każda w jakimś stopniu powiązana jest z jedną z uliczek, po których uczniowie ganiają nasze golemy. Do tego każda posiada jeszcze dwa obszary, które wymagają rozwinięcie, żeby móc w pełni korzystać z jej profitów. Przykładowo artefakty przynoszą graczom zyski w każdej fazie dochodu, a niekiedy także po wykonaniu konkretnych akcji. Żeby jednak móc w  pełni z nich korzystać musimy je wybudować i ulepszyć. Kolejność tych działań jest w zasadzie dowolna, ale jeżeli zaprojektujemy nawet najbardziej rozbudowane artefakty to bez fizycznego ich zbudowania nic nie zyskamy. Z kolei jak skoncentrujemy się na ich budowie, to ich efekty bez ulepszeń nie będą tak spektakularne jak byśmy sobie tego życzyli. A obie te czynności wymagają monet, które nam do kieszeni same nie wpadają. Bardzo podobnie jest zresztą w innych obszarach. Glinę wykorzystujemy na zwiększanie kontroli nad golemami, ale też na samą ich budowę. Więcej golemów to potencjalnie większe profity z ich pracy, jednak – bez odpowiednich ulepszeń – również większy koszty ich kontroli. Wiedza to natomiast możliwość nabywania ksiąg, które zapewniają określone dobra lub zniżki. Jednak bez odpowiednio rozwiniętej biblioteki, każda półka pomieści mniej książek a to oznacza ograniczenia w możliwości dalszego ich zakupu.

Podsumowują, rzeczy do zrobienia, drobnostek do ogarnięcia, ścieżek do wyboru jest wiele. A na to wszystko tych dwanaście ruchów. Dwanaście decyzji w trakcie całej partii. Oczywiście wszystkiego wybrać się nie da. Trzeba skoncentrować się na jednej ścieżce i konsekwentnie nią podążać. Ale to też znów nie takie łatwe, bo zdarza się, że są nam potrzebne dobra z innego niż ten który rozwijamy obszaru (np. wiedza do kontroli nad golemami). Czasami też przeszkodzi na głupi przypadek, bo akurat kulki wyturlają się nie tą alejką przy której są nam potrzebne i nie będziemy w stanie wykonać zaplanowanej akcji lub wykonamy ją niedostatecznie skutecznie. No ale cóż, taki urok krótkiej kołderki. Jednym się to podoba innym nie, bo lubią mieć dużo opcji i się w nich pławić do woli nie czując się zbytnio ograniczanymi. Ja należę raczej do tej drugiej grupy, dlatego – z gier podobnego kalibru – nad Golema wyżej cenię sobie np. Bonfire, Pragę czy recenzowanych niedawno Paladynów.

Zdecydowanie jednak nie mogą stwierdzić, że Golem jest grą złą, słabą czy zepsutą, bo to co dla mnie jest wadą dla innych może być sporą zaletą. To tego dochodzą zalety bardziej „niezależne”, jak np. dobra skalowalność (grałem w każdym składzie osobowym poza solo), przyzwoity czas rozgrywki jak na taki kaliber gry  – od godziny dwadzieścia w dwie osoby do dwóch i pół godzin w pełnym składzie (z czego 3 osoby grające po raz pierwszy). Dla mnie plusem jest też brak ponadmiarowej interakcji. Oczywiście jest zajmowanie pól akcji przez rabinów czy podbieranie kulek z katedry osłabiające siłę danej akcji, ale w grze w której przeznaczenie każdej pojedynczej cegiełki czy monetki jest przez graczy skrupulatnie planowane wprowadzenie możliwości jawnego szkodzenia innym wprowadzałoby jedynie niepotrzebny chaos i wydłużałoby downtime (który obecnie jest jeszcze na znośnym poziomie). Jak na obecne standardy, dosyć przeciętnie wypada natomiast wykonanie. Chodzi mi tu konkretnie o brak żłobień na planszy i planszetkach graczy, utrudniające utrzymanie porządku i  sprawiające że każde najlżejsze potrącenie stołu ma szansę spowodować  trudną do odwrócenia zmianę ułożenia znaczników. Warto też wspomnieć (choć to już chyba dało się wywnioskować) wysoki próg wejścia w grę połączony z niemal godzinnym tłumaczeniem zasad (których i tak sporo na początku wylatuje z głowy).

Suma sumarum Golem to gra dla planszówkowych twardzieli lubiących ciężkie, niezbyt klimatyczne euraski z bardzo krótką kołderką do ogarnięcia. Jednak to nie gra dla mnie. Przyznaję pierwsza partia mnie zaintrygowała, a z każdą kolejną – kiedy już wiedziałem co robię i do czego dążę – grało mi się coraz lepiej. Ale teraz, kiedy Golem trafi na półkę, ustępując miejsca kolejnym grom do recenzji, a zasady ulecą z głowy, to raczej niespecjalnie będzie chciało mi się do nich wracać. Prędzej odświeżę sobie zasady Boonlake, Bonfire, Pragi lub nawet Grand Austria Hotel, bo one sprawiały mi więcej frajdy podczas rozgrywki.             

   



Grę Golem kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Portal Games za przekazanie gry do recenzji.


 

Przydatne linki:

3 komentarze

  1. Pingwin

    No popatrz, ja przez całą rozgrywkę marudziłam, że za dużo, że za ciężka, że nie dla mnie (jak wy w ogóle ze mną wytrzymaliście?) – a teraz chętnie bym do niej wróciła ;) ;) ;) Zasady się ułożyły, okrzepły, mogę grać :-D – może pójdziemy za ciosem i skusisz się na jeszcze jedną partię?

    • Ginet

      Asiu, może lepiej pokażę Ci Tawantinsuyu? ;) (w Pragę i Bonfire z tego co pamiętam graliśmy)

      • Pingwin

        Jeśli Tawantinsuyu jest podobna do Pragi i Bonfire to pragnę przypomnieć, że oba te tytuły nie urzekły mnie mówiąc oględnie :-P
        A gdyby Golem nie był o golemach, rabinach, menorach i synagodze (zwanej przez Ciebie katedrą) to pewnie podzieliłby los Pragi i Bonfire… :-D

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings