Home | Wiadomości | Aktualności | Zagraj ze mną w Dixit, czyli Rebel.pl w ataku!

Zagraj ze mną w Dixit, czyli Rebel.pl w ataku!
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Dixit już w pudełku Rebela

Dixit już w pudełku Rebela

Od wczoraj oficjalnym dystrybutorem i wydawcą serii Dixit w Polsce stał się Rebel.pl, tym samym pozbawiając tego lukratywnego kąska nowosądeckie wydawnictwo Hobbity.eu. Nie zaglądamy nikomu do portfela (zresztą wydawnictwo Hobbity.eu nie odpowiedziało niestety na zadane przez nas pytania, tym samym pozbawiając Was, czytelników, możliwości wysłuchania ich części tej opowieści), ale oczywistym jest, że seria Dixit przynosi więcej zysku niż dodatek do Oddville czy Rokoko (bardzo przeze mną skądinąd lubiane). Dixit to kolejny już tytuł, którym wydawnictwo Rebel uzupełnia swoje portfolio. Po Szogunie i Abalone (G3), Galaxy Truckerze (Albi) przyszedł czas na tytuł Hobbitów. Czy Rebel.pl dąży do monopolizacji rynku? Czy zamierza wyprofilować się na gry dla konkretnej grupy graczy? Na te i inne pytania poprosiliśmy o odpowiedź Magdę Jedlińską z wydawnictwa Rebel.pl

Kuba Polkowski: Wydawnictwo Rebel.pl przejęło licencję wydawniczą do serii Dixit. Czy planują Państwo w związku z tym jakieś działania skierowana do fanów gry, którzy już posiadają wszystkie dodatki? Czy macie zamiar na przykład opublikować limitowaną, polską edycję kart polskich rysowników?

Magda Jedlińska: Libellud, francuski wydawca Dixita, nieustannie wspiera grę i wiemy, że planowane są kolejne dodatki. Nie sądzę jednak, aby udało się przygotować specjalny polski dodatek ;)

KP: Na Pyrkonie promowali Państwo bardzo mocno Dixit, między innymi za pomocą wydrukowanych w formacie A4 kart. Czy będzie można u Państwa kupić wybrane wzory kart w formie plakatu?

MJ: Grafiki w Dixicie to wielki atut całej serii. Plakaty już przygotowaliśmy, ale będą raczej rozdawane jako gratisy przy różnych okazjach, niż produkt do sprzedaży.

KP: W tym roku dokonali Państwo kilku spektakularnych przejęć – Galaxy Trucker, Shogun, Abalone, teraz Dixit. Czy wydawnictwo Rebel szykuje dla nas (a właściwie dla innych polskich wydawnictw) kolejne niespodzianki?

MJ: „Przejęcie” to określenie trochę na wyrost zwłaszcza gdy mowa np. o Shogunie, którego nie było na polskim rynku od kilku lat. Wszystkie te tytuły zostały nam albo przekazane ze względu na partnerstwo z danym dystrybutorem (lub wydawcą) lub zostały nam zaoferowane do wydania w pakiecie z innymi tytułami. Oczywiście nie narzekamy :) Jeśli chodzi o dalsze ciekawe nowości… rozmowy się toczą. ;)

KP: Jaka jest polityka wydawnicza Rebela? Czy chcą Państwo trafiać raczej do graczy rodzinnych, czy może jednak zaspokajać potrzeby geekowskiego fandomu? Teraz można mieć wrażenie, że Rebel chciałby trzymać wiele srok za ogon – a może dojdzie do jakiegoś podziału Rebela na Rebel Family i Rebel Advanced?

MJ: Nasza polityka zawsze zostanie taka sama – chcemy wydawać dobre gry, które oczywiście znajdą odpowiednią liczbę odbiorców. Zupełnie nie widzimy potrzeby w dzieleniu się czy specjalizowaniu. Jedyne, co chcielibyśmy móc zrobić, to wykreować linie gier dla dzieci, rodzinnych i dla graczy. Jednak nie jest to możliwe przy współpracy z taką liczbą wydawnictw, z których każde ma własny projekt pudełka, styl i nie daje możliwości ujednolicenia wyglądu pudełek.

KP: Proszę opowiedzieć o kulisach przejęcia licencji na Dixit – czy wynika to z Państwa długotrwałej współpracy z grupą Asmodee? Czy Rebel wykupił licencję od wydawnictwa Hobbity.eu? A może planują Państwo przejęcie nowosądeckiego wydawcy?

MJ: Oryginalny wydawca Dixita, Libellud, przekazał dystrybucję wszystkich swoich tytułów Asmodee. Jako główny partner Asmodee w Polsce nie bardzo nawet mieliśmy wpływ na tę decyzję, chociaż oczywiście bardzo się z niej cieszymy. Dixit to świetna marka, znana już nieźle wśród graczy – wydawnictwo Hobbity.eu zrobiło tu kawał świetnej roboty. Ze swojej strony planujemy szeroko zakrojone akcje promocyjne. Wierzymy, że gracze skorzystają na tej zmianie, a w Dixicie zakocha się całe mnóstwo nowych osób. Odpowiadając na drugie pytanie – nie planujemy obecnie żadnych przejęć :)

 

Jak widzicie, odpowiedzi Rebela (jeszcze raz dziękuję Pani Magdzie za szybką odpowiedź na pytania!) są może dość enigmatyczne, ale mówią jednak dużo. Brak odpowiedzi ze strony wydawnictwa Hobbity.eu mówi może jednak trochę więcej? Czyżby w Polsce nie było rynku na tytuły kierowane do graczy? Czy wydanie w ciągu roku takich tytułów jak Tokaido, Rokoko, Madeira i Pokolenia jest jednak za dużą inwestycją? A może wręcz przeciwnie? Może żyła złota jaką jest Dixit nie jest Hobbitom potrzebna, bo wolą skupić się na innych tytułach? Niestety, na razie się tego nie dowiedzieliśmy, ale obiecuję, że będziemy się starać wydobyć od byłego wydawcy Dixita jakieś oświadczenie w tej sprawie.

28 komentarzy

  1. Vester

    Cóż Hobbity.eu mogą dodać? Że im smutno? Asmodee przejął tytuł i przekazał go Rebelowi, bo od dawna współpracują. Hobbitom pozostaje się cieszyć, że przez kilka lat chodzili z fajną panną. A że wybrała bogatszego… takie życie. :)

  2. Avatar

    hmm, Pani Magda na wszystko ładnie odpowiedziała, ale mam jakiś niesmak. Aż mi się przypomniały ostatnie gładkie tłumaczenia rosyjskie po aneksji Krymu :)
    Czekamy zatem na odpowiedź drugiej strony.

  3. Avatar

    A ja nie bardzo rozumiem wydźwięku powyższego tekstu w kontekście zaprezentowanego krótkiego wywiadu. Przejęcie marki i zmiana jej dystrybucji przez nowego właściciela poprzez włączenie jej do swojego modelu dystrybucji jest jak najbardziej naturalna i powszechna w każdej branży. Tak to po prostu działa, zresztą ostatnia wypowiedź wyraźnie wskazuje, że Rebel nawet nie bardzo miał na to wpływ, choć oczywistym jest, że przy takiej marce raczej po kątach nie płaczą :)

    Dlatego wydaje mi się, że sensacyjny wydźwięk artykułu jest nie na miejscu i gryzie się sednem tego wydarzenia, a tym bardziej z treścią wywiadu. Nie ma co na siłę szukać sensacji, gdzie jest zwykły biznes ;) Co do Rebela, to mam nadzieję, że chociaż przy tym tytule nie będzie problemów z dodatkami :)

  4. KubaP

    Nie wydaje mi się, żebym szukał sensacji, powyższy tekst ma informacyjny charakter (gdy chodzi o Rebela) i spekulacyjny (gdy chodzi o Hobbity). Pragnę jednak poinformować, że wydawnictwo Hobbity.eu obiecało przysłać nam dzisiaj odpowiedzi na zadane pytania.

  5. Avatar

    Na Pyrkonie zastanawiające było, że Rebel promuje Dixita jako główną grę. Tak jakby nie wydali nic innego w ciągu roku. Szumnie zapowiadana premiera Lewisa i Clarca wyglądała tak, że rozłożono jedną planszę i kilka osób mogło zagrać. A Dixit? Wszyscy przebrani za króliki, wielki show wokół tej gry, hitu ale jakby nie było odgrzewanego po raz 5 kotleta.
    Na pytania czemu promują grę Hobbitów odpowiadali, że promują to co sie sprzedaje. Na pytania czy przejęli Dixit zaprzeczali, ależ skąd.
    2 tygodnie po Pyrkonie wychodzi na to, że świętowali hucznie stypę Hobbitów.
    Nie mam im tego za złe. Taki jest biznes – to nie gra rodzinna ale brutalna z negatywną interakcją. Hobbity nałapały punktów, ale na finiszu zostają rozszarpane przez ogromnego wilka.

  6. Avatar

    Vester – dobre! Uśmiałem się :)
    Tak jest – biznes nie zna litości. Wierzyć, nie wierzyć Pani Magdzie, Rebel dostał złotą kurę w gratisie. Dziwi tylko ta „stypa” o której pisze Medicus. Konsternacja.

  7. Avatar

    Zrobili pyrkonowy Dixit show :)
    https://www.facebook.com/photo.php?fbid=768251839852344&set=pb.127041897306678.-2207520000.1396530185.&type=3&theater

    Bluzy z myślą o promocji na długi czas. Ale apostrof trzeba będzie wypruć :)

  8. MichalStajszczak

    Bardzo zabawny tekst. Autor snuje jakieś dziwne hipotezy, przedstawicielka wydawnictwa bardzo precyzyjnie wszystko wyjaśnia, po czym następuje końcowy komentarz, a którego wynika, że autor tekstu niewiele zrozumiał z tego, co się podczas wywiadu dowiedział.

  9. KubaP

    Panie Michale, rozbawić Pana to jak rozbawić tysiąc sułtanów.

  10. Avatar

    Nadużywanie apostrof’ów to ostatnio jakaś zmor’a. Szanowni Państwo, litość’i!

  11. Avatar

    Zgadzam się z Tobą MichalStajszczak.

  12. KubaP

    Dla zainteresowanych powodem mojego dla niektórych przezabawnego komentarza na końcu – druga część tekstu: http://www.gamesfanatic.pl/2014/04/03/zagrajcie-z-nami-w-tokaido-czyli-hobbity-eu-wciaz-w-grze/

  13. Rafal_Kruczek

    „Libellud, francuski wydawca Dixita, nieustannie wspiera grę”
    Nie podoba mi się to wsparcie. Dixit 3 miał poważną wpadkę przy wydruku. Zamiast zapowiadanych 84 nowych kart w pudełku było tylko 81. Zabrakło miedzy innymi ilustracji z pudełka.
    Od tego czasu nie było żadnego ogłoszenia w jaki sposób zamierzają naprawić sytuację(jeśli się mylę to niech ktoś proszę wyprowadzi mnie z błędu).
    Zupełnie inna sprawą jest to ze mam już klika zestawów kart, a zmiana ilustatora i stylu w Dixit 3 nie była moim zdaniem krokiem w dobrym kierunku. Więc mało prawdopodobne ze kolejne talie kart mnie zainteresują (Chociaż „polski” dodatek mógłby być wspaniały na przykład Beksiński, Yerka i wielu innych polskich malarzy tworzy fantastyczne światy pasujące do „starego” Dixita idealnie).
    Ale Dixit to evergreen i rynek jest w stanie wchłonąć jeszcze sporo, jest bardzo dużo osób które jeszcze takiej gry nie widziało. I są zapewne osoby ktorym „dziecinne” ilustracje z 3 lub 4 podobają się bardziej.

  14. MichalStajszczak

    Tekst nazwałem zabawnym, bo w istocie można było napisać taki krótki komunikat:
    „Wydawnictwo Libellud scedowało dystrybucję wszystkich swoich tytułów na Asmodée, aby skupić się wyłącznie na tworzeniu gier. Polskim partnerem Asmodée jest Rebel. Asmodée zaproponowało dystrybucję Dixita swojemu partnerowi, który przyjął tę ofertę.”
    W tych trzech zdaniach zawiera się wszystko. Jaki więc sens miało rozważanie, czy wydawnictwu Hobbity Dixit nie jest potrzebny, czy Rebel chce zostać monopolistą, czy chce przejąć Hobbity itd.?

  15. KubaP

    Oczywiście, Panie Michale, można było zawrzeć w takim krótkim komunikacie. Można też było wykorzystać to wydarzenie do przeprowadzenia krótkich wywiadów z oboma wydanictwami, z jednym w kontekście kilku ostatnich przejęć, a z drugim w kontekście ich dalszych planów.

    Zapewniam Pana, Panie Michale, gdy już zostanie Pan redaktorem naczelnym GamesFanatic.pl, z radością będziemy realizować Pańską wizję serwisu. Póki co staramy się tworzyć magazyn dla wszystkich, nie tylko dla Pana, choć gorąco zachęcam do zapoznawania się z wszystkimi dostępnymi w serwisie treściami.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Kuba Polkowski

  16. Avatar

    Ale to chyba nie chodzi o to, że wywiady były niepotrzebne, bo fajnie, że przy takim wydarzeniu została podjęta taka inicjatywa. Ale tak czy siak po przeczytaniu obydwu krótkich wywiadów komentarz do nich dodany nijak się ma do ich treści. Ale co do zasady pomysł godny poparcia :)

  17. KubaP

    Cieszę się, że komentarz wzbudza tyle kontrowersji, może w takim razie coś jest na rzeczy.

  18. MichalStajszczak

    To był oczywiście bardzo dobry pomysł, by zapytać wydawnictwo Rebel o to, jak zamierza promować Dixita, skoro jest teraz jego dystrybutorem, czy dotychczasowi nabywcy będą mieli z tego jakąś korzyść itd. Tak samo dobrym pomysłem było zapytanie Hobbitów, na co teraz położą nacisk, skoro stracili sztandarowy produkt. Natomiast o to, dlaczego teraz dystrybutorem Dixita będzie Rebel, należałoby raczej spytać „rozgrywającego” czyli wydawnictwo Asmodee, bo tylko ono może mieć w tej sprawie coś istotnego do powiedzenia.

  19. Avatar

    Kuba: komentarz wzbudza tyle kontrowersji bo jest niestety nietrafiony i jest szukaniem sensacji tam gdzie jej nie ma.

  20. KubaP

    Marcin – to Ty widzisz tu szukanie sensacji. Ja nie dostałem odpowiedzi od drugiego wydawcy i zastanawiałem się na głos, o co chodzi.

    A z zupełnie innej beczki – fajnie Cię znowu widzieć na GamesFanatic.pl! Koniecznie przeczytaj drugi wywiad, z Hobbitami, tam jest sporo odpowiedzi na pytania!

  21. Avatar

    Ja tu zaglądam dość często – zaglądałbym częściej gdyby Facebook wyświetlał mi wszystkie powiadomienia o nowych tekstach z profilu GF na fejsbuku

  22. KubaP

    Marcin, jeśli profil GF na Facebooku wyświetla Ci się rzadziej niż tego sobie życzysz – wejdź na profil GF i w prawym górnym rogu, pod zdjęciem w tle, a obok przysisków „Lubię to” i „Obserwowanie” znajduje się kółko zębate ze strzałeczką w dół. Kliknij w to kółko, a następnie w „Dodaj do listy zainteresowań”. Od tej pory nie przegapisz już żadnego z naszych postów! Miłego czytania :)

  23. Avatar

    Vester, Ezekiel, rzyua, MichalStajszczak, borsuk9w, yosz i teraz ja dochodzę do tego towarzystwa.

    Wywiad, spoko, czemu nie. Ale podsumowanie?
    „odpowiedzi Rebela są może dość enigmatyczne”
    ??? Przecież były bardzo konkretne, która odpowiedź była enigmatyczna?

    „Brak odpowiedzi ze strony wydawnictwa Hobbity.eu mówi może jednak trochę więcej?” – Brak wywiadu mówi więcej niż sam wywiad? Przecież prima aprilis za nami. Z tego wynika, że sytuacja byłaby najlepiej wyjaśniona, gdyby Pani MJ w ogóle wywiadu nie udzieliła.

    „Może żyła złota jaką jest Dixit nie jest Hobbitom potrzebna, bo wolą skupić się na innych tytułach? Niestety, na razie się tego nie dowiedzieliśmy” – Właśnie, że się dowiedzieliśmy, od Pani MJ, która bardzo klarownie to wyjaśniła.

    KubaP, jestem już 7 osobą, która mówi Ci, że próbujesz odkryć jakąś tajemnicę, której nie ma. Asmodee przejęło Dixita, więc dali go Rebelowi. Taka jest prawda. Masz jakąś lepszą (bardziej prawdopodobną) tezę? To się nią podziel zamiast insynuować, że jest jakiś sekret, którego nie wiemy. Jak przedstawisz swoją wersję, to może będzie nad czym podyskutować.

  24. KubaP

    Baartoszz, dziękuję Ci za zwrócenie uwagi, to bardzo cenne informacje! Zachęcam również do przeczytania dalszej części tekstu, czyli rozmowy z Hobbitami! Zachęcam także do ponownego przeczytania komentarzy wspomnianych osób, bo propagandę siejesz niemiłosierną :D

  25. Avatar

    Po pierwsze:
    Ja próbuję nawiązać dyskusję, cytuję Twoje wypowiedzi i je komentuję, piszę dokładnie z czym się nie zgadzam.

    Po drugie:
    Natomiast Ty, nie dość, że omijasz odpowiedzi na moje pytania, to jeszcze zarzucasz mi propagandę nawet tego nie precyzując. Wzywam Cię do dyskusji, uważasz że jestem w błędzie? Powiedz mi dlaczego.

    Po trzecie:
    Przeczytałem wywiad z Hobbitami, w którym to znalazłem potwierdzenie tego co mówię!
    „Wydawnictwo Libellud scedowało dystrybucję wszystkich swoich tytułów na Asmodée, aby skupić się wyłącznie na tworzeniu gier. Polskim partnerem Asmodée jest Rebel. Asmodée zaproponowało dystrybucję Dixita swojemu partnerowi, który przyjął tę ofertę.”

    Czy przedstawisz mi jakieś konkretne argumenty na uzasadnienie swoich wątpliwości z ostatniego akapitu wywiadu z Rebelem? Czy będziesz dalej próbował dyskredytować moje wypowiedzi? Uprzejmie proszę o odpowiedzi na pytania, które zawarłem w tym komentarzu.

  26. KubaP

    Uprzejmie odpowiadam:
    Siejesz propagandę, bo piszesz o 7 osobach, które fundamentalnie nie zgadzają się z treścią tekstu, co w oczywisty sposób mija się z prawdą, wystarczy po prostu przeczytać komentarze wszystkich tych osób.
    Wątpliwości uzasadniam: pisząc tekst otrzymałem odpowiedzi z Rebela. Nie wiedziałem, jak wygląda sprawa z drugiej strony. Pisząc tekst nie mogę nie potwierdzać informacji z drugiego źródła, szczególnie przy takiej sprawie.

    BTW: Bardzo sobie cenię feedback z Twojej i pozostałych Czytelników strony. Następnym razem postaram się uzasadnić w tekście swoje wątpliwości bardziej.

  27. MichalStajszczak

    Baartoszz nie sieje propagandy i nie mija się z prawdą, tylko trafnie podsumowuje głosy w dyskusji:
    „Asmodee przejął tytuł i przekazał go Rebelowi, bo od dawna współpracują.” (Vester)
    „Przejęcie marki i zmiana jej dystrybucji przez nowego właściciela poprzez włączenie jej do swojego modelu dystrybucji jest jak najbardziej naturalna i powszechna w każdej branży. Tak to po prostu działa, zresztą ostatnia wypowiedź wyraźnie wskazuje, że Rebel nawet nie bardzo miał na to wpływ” (Ezekiel)
    „Tak jest – biznes nie zna litości. Wierzyć, nie wierzyć Pani Magdzie, Rebel dostał złotą kurę w gratisie.” (rzyua)
    „Ale tak czy siak po przeczytaniu obydwu krótkich wywiadów komentarz do nich dodany nijak się ma do ich treści” (jeszcze raz Ezekiel)
    „komentarz wzbudza tyle kontrowersji bo jest niestety nietrafiony i jest szukaniem sensacji tam gdzie jej nie ma.” (yosz)
    Siebie już nie będę cytował, borsuk9w poparł mój komentarz, a Baartoszz w gruncie rzeczy napisał to samo, co ja.
    Po wywiadzie z Rebelem wszystko było jasne.

  28. KubaP

    Ale Wy (Baartoszz i Pan Michał) tak na poważnie? Muszę przyznać, że nie spodziewałem się tak emocjonalnej reakcji. Nie będę na pewno się spierał i wzywał do czytania ze zrozumieniem. Mogę tylko powiedzieć: kajam się, mój komentarz był szczeniacki, niepotrzebny, spekulacyjny i mi wstyd. Czy teraz jest lepiej?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings