Home | Wydarzenia | Na Smolnej

Na Smolnej
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

W Alibi ostatnio nie byłem, ale pobytu na Smolnej darować sobie nie mogłem. Wpadłem o tej najmniej adekwatnej godzinie gdy większość partii już się zaczęła i nie da się dołączyć. Na szczęście takich nie zajętych niczym dusz było więcej, więc można było coś zorganizować. Byle żeby było szybko, łatwo dało się wyjaśnić zasady i sporo osób mogło w to zagrać. Przy takich wymaganiach oczywistym kandydatem był…

6 Nimmt!

Dlaczego dwóm uczestniczącym w rozgrywce kobietom (Magdzie i Paulinie) szło najlepiej? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Faktem jest, że zbierały najmniejszą liczbę kart i najmniejszą ilość byczków. Facetom szło tragicznie. Najgorzej Pawłowi, Grześkowi i… mnie. Choć byłem oprócz Pauliny jedyną osobą, która dużo razy w to grała.

W końcu w ostatniej partii miało wyjaśnić się kto polegnie i zbierze najwięcej punktów. Ważyły się losy całej rozgrywki. Paweł był faworytem do zdobycia lukratywnej posady najsłabszego z najsłabszych. Niestety moja ambicja pokazała, że nie znosi konkurencji i o parę punktów udało mi się go przegonić. Jednocześnie zostając królem słabeuszy. Wygrała, jeżeli dobrze pamiętam, Paulina mając niewiele mniej punktów od Magdy.

Emira

Emira miała być gwoździem programu mojego pobytu na Smolnej. Ustawiłem się z ja_nem na jej testowanie. Zebraliśmy się w składzie Paulina, Ewa, Daniel, ja i ja_n po czym po wyjaśnieniu reguł przystąpiliśmy do rozgrywki. O zasadach nie będę nic pisał bo zrobił to doskonale ja_n, dwa Page Downy niżej. Podzielę się tylko wrażeniami i samą partią.

Emira otarła się o znakomitość. Niestety z powodu paru irytujących wad trzeba uściślić, że TYLKO się otarła. Gdyby autorzy bardziej ją dopieścili mogli uzyskać rewelacyjną grywalność. Sam pomysł wcielania się w emira i pozyskiwaniu branek do haremu uważam za wyjątkowo oryginalny. Temat wciąga na całego, pozwala faktycznie przenieść się w przedstawiany klimat. Poprawić sobie dobre maniery, urodę czy ubiór? Rozbudować pałac czy polepszyć prestiż? Jak przekonać naszą księżniczkę, żeby wybrała nas, a nie konkurentów? Z tym wszystkim musimy sobie na bieżąco radzić.

Gra generalnie ma dobrą, rozbudowaną mechanikę. Jest wiele wyborów, sporo taktyk prowadzących do zwycięstwa. Niestety jak pisałem parę rzeczy irytuje. Po pierwsze karty wydarzeń. Są potwornie niezrównoważone. Jest kilka świetnych, które zawsze się przydadzą (zmiana wymagań księżniczki), są takie, które rzadko dają nam zauważalny zysk (np. danie większego przychodu wszystkim graczom; uczestnik wydał kasę na kupno karty, a co za to ma? Zysk dla wszystkich!). Jednak największą bolączką jest sposób wyboru wybranek. Przychodzą one w sposób losowy. Stąd jeżeli gracz akurat utrafi i rozwinie te elementy, które akurat będą akceptować pojawiające się księżniczki to zdobędzie ich sporo. Jeżeli nie zgadnie i nie trafi, to nie będzie miał ich wiele i będzie się niecierpliwił. A we wszystkich cechach i tak nie można być najlepszym.

W naszej rozgrywce wszystkie wady Emiry wypełzły na wierzch. Ja skoncentrowałem się na wielbłądach, aby mieć pierwszeństwo w licytacji. Specjalnego zysku z tego nie było, choć straty też nie, bo za dromadery nie płaci się zbyt wiele. Z cech na które mogą lecieć panienki wybrałem wygląd. Poprawiłem maniery, kupiłem ciuszki, przyciąłem brodę i wąsy, byłem prawie bezkonkurencyjny. Co z tego. W czasie gry tylko jedna pojawiła się księżniczka co ceniła urodę swojego emira. Pozostałe dopiero pojawiłyby się w przyszłości, ale niestety gra się już zakończyła. Paulina na przykład próbowała być we wszystkim niezła, inwestowała w każdą cechę, co skończyło się tym, że nie udało jej się zdobyć ani jednej wybranki. Pozostali gracze, którzy zainwestowali w prestiż i pałac mieli wiele chętnych białogłów. Bo akurat pojawiły się takie dziewczyny, które te cechy ceniły najbardziej.

Ostatecznie rozgrywkę wygrał ja_n, zupełnie nagle, zaskakując wszystkich (siebie również). Mianowicie udało mu się wygrać licytacje, której wygrać nie powinien był, gdyby Paulina się nie zagapiła. Pieniędzy by mu nie wystarczyło na utrzymanie księżniczek gdyby nie okazało się, że jedna ze zdobytych ma specjalną funkcję, że nie trzeba jej utrzymywać. Cała te szczęśliwa kumulacja zdarzeń, połączona ze sprytnym zamienieniem przez ja_na wymagań jakie chciały wybranki, dała mu zwycięstwo w grze.

Cała rozgrywka trwała między 2,5 a 3 godzinami. Co nie jest na pewno krótkim czasem, ale zupełnie go nie czułem. Minęło mi to błyskawicznie. Reasumując ciekawa gra, choć nie pozbawiona wad wpływających na grywalność całego produktu i jego replayability.

Blue Moon City

Kolejna szybka rozgrywka w zapowiadanego przez Galaktę Blue Moona City. Tym razem partia toczyła się dynamicznie, ale bez polotu. Panowała zupełna cisza i brakowało mi jakiś komentarzy, wczucia się w rozgrywkę, emocji. Jakoś tak każdy robił swoje i specjalnie nie rozwodził się nad ruchami. Zwycięzcą został Geko, choć różnice pomiędzy poszczególnymi graczami były niewielkie i rywalizacja toczyła się do samego końca.

Na Smolnej grano jeszcze w Neuroshime Hex, Biurokrację, Power Grid, Republic of Rome, Game of Throne, Bang! oraz parę innych tytułów. I tradycyjnie już zapomniałem aparatu i zdjęć ni ma.

6 komentarzy

  1. Avatar

    Pancho – pamietaj, ze w Emirze rozklad preferencji ksiezniczek nie jest rowny – jest wiecej takich, ktore lubia jedno a mniej takich, ktore lubia cos innego – w oparciu o to takze mozna budowac strategie (ale wszyscy gracze musza byc tego swiadomi).

  2. Avatar

    Nataniel przeglądałem przed grą ten rozkład. Różnice nie są wcale takie drastyczne i dobrze potasowana talia często niweluje te przewagi. Jak masz pecha to i tak może przyjść mniej tych które powinny być częściej :)

  3. Avatar

    Nie rozumiem o co chodzi z ta Emira? Wyglada to na brak elementarnego playtestingu. O co chodzi – autorzy nie zwrocili uwagi na fundamentalna sprawe w grze? :-//

  4. Avatar

    Rozkład oczywiście nie jest równy. Patrząc na główną preferencję: 9 księżniczek ceni wygląd, 9 ceni prestiż, 6 ceni wielki pałac i 3 cenią pieniądze. Wszyscy byli tego świadomi. Ale nie da się być najlepszym w prestiżu i najlepszym w wyglądzie. Kolejność w jakiej ustawią się księżniczki jest tu decydująca – jeśli będą przychodzić te, na które postawiliśmy – jesteśmy górą. Jeśli nie – górą będą przeciwnicy. Następne testy będziemy wykonywać przy użyciu zasad zaawansowanych oraz odkrywając dwie górne księżniczki ze stosu (czekające na aktywację). Problem może być taki, że wtedy niektóre karty zdarzeń będą jeszcze silniejsze (np. karta zmieniająca preferencje – będzie bardzo dokładnie wiadomo kiedy najlepiej jej użyć; ale na to też mam już pomysł :D).

    jax – tu nie problem z playtestingiem moim zdaniem. Myślę że ta wada gry była jasna dla autorów cały czas. Ale po prostu nie widzieli sposobu żeby ją wyeliminować – to nie jest prosta sprawa niestety.

    Co do rozgrywki – miałem jeszcze jeden czynnik szczęścia w końcówce. Kupiłem kartę, która zmienia preferencje aktywnej księżniczki. Miałem ją użyć rundę wcześniej, ale zablokowała mnie Ewa, zagrywając inną kartę z symbolem który był na mojej karcie (niektóre karty mają symbole uniemożliwiające zagranie kart o zbliżonych lub sprzecznych efektach). W ostatniej rundzie Paulina zagrała kartę, która powoduje odkrycie dwóch księżniczek! Więc moja karta zmieniająca preferencje dała mi dwie księżniczki zamiast jednej. Gigantyczny fuks.

  5. Avatar

    ad 6nimmt – rzeczywiscie to jedyna gra gdzie wiem ze praktycznie zawsze przegram z zona. ogolnie powiedzialbym ze 6nimmt jest totalnie losowe, i zadna strategia sie na dluzsza mete nie sprawdza, gdyby nie to ze Ola wygrywa lekko liczac z 80% rozdan

  6. Avatar

    Powinno być jakieś ostrzeżenie na pudełku, np. „Uwaga ta gra wymaga kobiecej intuicji” :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings