Eclipse czyli kulki i łańcuchy… [Współpraca reklamowa z G3] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

pudloGerardo Iula i Mirko Marchesi to autorzy najnowszej gry wydawnictwa Gigamic, bohatera dzisiejszej recenzji – Eclipse. To ich drugi wspólny tytuł, pierwszym był Q-Blast, który nie jest specjalnie znany… nie spotkał się z najlepszym przyjęciem. Spośród autorów większą renomą szczyci się Mirko Marchesi, ma on na koncie świetną grę, również wydaną przez Gigamica – Quoridor.

Jak na pełnokrwistą grę abstrakcyjno-logiczną przystało, zasady Eclipse są… prymitywne. Na specjalnej planszy gracze przemieszczają elementy – kule. Dokładnie mają do wykorzystania satelity – dwie kule połączone ze sobą łańcuchem, oraz kometę – większą kulę. Każdy z graczy ma 3 satelity o długich łańcuchach, 2 o krótkich i jedną kometę – najważniejszy swój „pion”.Chcąc przemieścić satelitę gracz porusza jedną z kul wchodzących w jej skład, na odległość wyznaczaną przez łańcuch. Kometa przemieszcza się dużo prościej, na jedno z pustych, sąsiadujących pól. Łańcuchy oprócz wyznaczania odległości mogą blokować inne satelity – poprzez nałożenie jednych na drugie, oraz blokują możliwość przemieszczania komety przeciwnika, a to jest głównym celem gry. Jeśli uda się graczowi całkowicie zablokować kometę współgracza – wygrywa.

Zawartość pudełka

Zawartość pudełka

Kule, łańcuszki… jak to wszystko jest wydane? Chyba nie zaskoczę nikogo – znającego produkty Gigamica – jeśli napiszę że wydanie jest świetne. Czasami wydawnictwu zdarzają się potknięcia, jakieś nierówności w wykonaniu elementów jak np. w Inside, tu na szczęście wszystko jest idealne. Przyznam się, że gra zaintrygowała mnie właśnie wydaniem. Lubię dziwne rozwiązania, dziwne elementy, a kule połączone łańcuchem są wystarczająco zakręcone ;-) Do gry dołączona jest polska instrukcja, na tyle pudełka jest nawet o tym informacja. To miłe, Gigamic nauczył się traktować Polskę jak normalny kraj w którym ludzie grają w gry planszowe.

Jest PL na pudełku? Jest :-)

Jest PL na pudełku? Jest :-)

Świetne wydanie, ciekawe zasady, a jak to się sprawdza w praniu? Powiem szczerze – dziwnie. Gra ma niebezpieczną cechę, która powoduje że rozgrywka staje się… patowa… zacznę jednak od początku. By zablokować kometę przeciwnika należy do niej dojść. Bardziej mobilne są satelity z długimi łańcuchami, pozwalają nie tylko dalej (szybciej) się przemieszczać, ale dodatkowo łatwiej się nimi blokuje satelity oraz kometę przeciwnika. Wreszcie wystarczą dwie takie satelity by zablokować kometę w dowolnym miejscu na planszy. Niestety mają też wadę, łatwiej jest zablokować satelity z kulami oddalonymi od siebie dalej, niż satelity o krótszym łańcuszku. No właśnie, a czy te drugie mają jakieś zalety? Właśnie trudność zablokowania.

Satelita krótki i długi

Satelita krótki i długi

Rozgrywka polega na powolnym podchodzeniu do siebie satelitów, na które należy uważać, by nie zostały zablokowane. Prowadzi to do sytuacji w której gracze nie ryzykują szybszych ataków, odsłonięcie się… bo może doprowadzić to do przegranej. W krańcowej sytuacji może zdarzyć się taki układ na planszy, że obaj gracze po dojściu do „pionów” przeciwnika, nie atakują.

Kto zaatakuje??

Kto zaatakuje??

Tu mała dygresja, większość gier zmusza gracza do rozwoju sytuacji na planszy: w go gracz dokłada kamienie – chcąc nie chcąc dąży do zakończenia partii; w warcabach w pewnym momencie gracz albo zablokuje przeciwnika, albo doprowadzi do bicia, podobnie w szachach i wielu innych grach… W Eclipse może zdarzyć się sytuacja, że gracze zablokują wzajemnie swoje satelity (łańcuchami czy też blokując pola dojścia) tak, że odsłonięcie się nie ma sensu, i pozostanie im oczekiwać na odsłonięcie się przeciwnika. To podstawowa wada tej gry, bo w takiej sytuacji nikt nie chce się odsłonić.

Ustawienie początkowe

Ustawienie początkowe

Kolejne partie odkrywają przed graczami mini strategie rozgrywki, z uwypukleniem słowa mini. Można zauważyć, że satelity o krótkim połączeniu są mimo wad dość istotne, nie nadają się za bardzo do ochrony komety, ale można je wykorzystać do blokowania ruchu przeciwnika. Satelity „długie” dobrze jest jak najszybciej wysłać pod kometę przeciwnika, z tym że należy uważać by nie zostały zablokowane. Kometa nie powinna znajdować się zbyt blisko brzegu planszy – wtedy zdecydowanie prościej jest ją złapać. Na początku rozgrywki trudno przewidzieć rozwój sytuacji, ogólnie przeliczanie ruchów nie jest w Eclipse łatwe, chociaż pod koniec, gdy uda się przedrzeć satelitami pod kometę przeciwnika – co przeważnie wiąże się z sytuacją odwrotną – można przeliczać swoje szanse.

Kto tu kogo złapał? Ciemny jasnego...

Kto tu kogo złapał? Ciemny jasnego...

Elicpse to dziwna gra, wygląda dziwnie i podobna bywa rozgrywka. Gdy po raz pierwszy ją zobaczyłem, bardzo mnie zaciekawiła, niestety kolejne partie nie przekonały mnie do tego tytułu. Nie jest to zła gra, ale z Gigamica dużo bardziej wolę Inside, Quoridor, Quarto! czy Pylos. Irytuje mnie „zawieszanie” rozgrywki, oczekiwanie na pomyłkę przeciwnika. Wolę gry w których walczy się o inicjatywę, w których ja zmuszam przeciwnika do odsłaniania się. Tu sytuacja jest inna. Niewątpliwą zaletą Eclipse jest piękne wykonanie i mimo wszystko ciekawa, innowacyjna mechanika. Miłośnicy gier logicznych powinni ten tytuł z tego powodu poznać, Ci którzy nie przepadają za abstrakcyjnymi grami logicznymi po poznaniu Eclipse raczej nimi nie zostaną. Tyle o Eclipse a ja idę zagrać w … Inside ;-)

Koniec. Ciemna kometa została złapana!

Koniec. Ciemna kometa została złapana!

Na zakończenie z kronikarskiego obowiązku dodam, że Eclipse to reedycja – The Ball and Chain Game z 1999. W Eclipse zmniejszono trochę planszę, co według mnie jest plusem, gra stała się przez to bardziej dynamiczna.

Zalety

  • Wykonanie
  • Ciekawy pomysł na mechanikę z łańcuchami

Wady

  • Rozgrywka preferująca defensywę
  • Remisowe sytuacje na planszy, oczekiwanie na błąd przeciwnika

ja_n (2/5) – po naszej pierwszej i mojej dotąd jedynej rozgrywce miałem szczerą nadzieję, że w trakcie dalszych testów Adam obali to wrażenie, które mieliśmy. Że okaże się że w Eclipse trzeba działać, nie można tylko się bronić i czekać aż przeciwnik zaatakuje. Że atak w Eclipse nie równa się głupocie. Jak widać po recenzji, jest inaczej. Już w pierwszej partii było widać, że strona która pierwsza się odsłoni bardzo często przegrywa. Wielka szkoda, bo jest piękna i pomysłowa i za to dostaje jeden punkcik więcej ode mnie.



Dziękujemy firmie G3 za przekazanie gry do recenzji.


 

Ogólna ocena (3/5):

Złożoność gry (1/5):

Oprawa wizualna (5/5):

5 komentarzy

  1. WRS

    Grałem kilka razy na Pionku (XII).
    Mam podobne odczucia.
    Przyjemne ciarki na widok zakręconego układu początkowego oraz zasad.
    Przeczucie (bo nie pewność – za mało grałem), że nie da się w to zbyt pograć.

    Dam tej grze szansę – zbyt lubię gry logiczne! Ale nadziei sobie nie robię zbyt wielkiej.

    Dziękuję za kolejną grę logiczną na łamach GF!

  2. Ja_n

    Dopisałem swoją, nieco spóźnioną ocenę.

  3. Avatar

    Ja raczej nigdy nie będę miała okazji dołożyć swoich 3 groszy do recenzji Adama, bo w gry logiczne nie gram (chyba, że jego autorstwa :) niemniej, zawsze je czytam i po lekturze wydaje mi się, że ten typ gier nie jest jednak taki zły. po czym wracam do rzeczywistości i jak w nie nie grałam tak w nie nie gram, ech…

  4. Avatar

    Impas – to najgorsza możliwa rzecz w grach bez elementu losowości. Jest problemem m. in. w bardzo popularnym Abalone. Dochodzi do sytuacji na planszy, gdy naprzeciw siebie stoją dwie formacje kulek i nikt nie wykona agresywnego ruchu – a przesuwać po kulce raz w lewo raz w prawo (nie zmieniając sytuacji na planszy) można nawet przez 2 godziny – jak ktoś cierpliwy.

    W Abalone sędziowie karzą defensywną grę. Ale co to ma być? Przykro mi, ale ten jeden element może spowodować, że także ta gra będzie do niczego.

  5. Avatar

    Z tym, że w abalone gra agresywna wcale nie jest złą taktyką.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings